Kochani! Jeśli ktoś tu jest i zagląda czekając na nową notkę, to witam Was po tak długim czasie. Właśnie sprawdziłam, że mega długim, bo ostatnia notka była dodana 29 Września! Nie wierzę, że tak dawno, szczerze to mam wrażenie, że minął zaledwie miesiąc... A czuję się jeszcze gorzej, że wpadam tylko na chwilę i to z krótką informacją, iż nie wiem kiedy pojawi się część 12!
Nie licząc tego, że nie mam czasu, bo szkoła, to do domu wracam około 18, szybki obiad, jakieś zakupy i nie myślę o niczym innym, jak tylko usiąść na tyłku i ni nie robić, gdzie przy dwulatku się tak nie da. Mam dwa ogromne eseje do napisania, znaleźć miejsce na praktyki, zrobić finalne logo na następny tydzień (wciąż nie wiem jakie chcę!) i wieeele innych, to dołączył do nas nowy członek rodziny, suczka Layla i jej też musimy poświęcić czas, który jest już rozciągany do maksimum, ponieważ M. robi teraz 12 i wszystko jest na mojej głowie.
Do tego nawet nie mam pomysłu na 12, muszę pomyśleć, co musi się w niej znaleźć, zapewne Hermiona i Draco, bo mało ich, ale jeszcze nie wiem co!
Dlatego przepraszam Was mocno, mocno, mocno i mam nadzieję, że chociaż plan rozdziału uda mi się zrobić przez następne pięć dni. A. chory, to siedzimy w domu, ale nic nie obiecuję!
Buziaczki dla Was : *
Plan ja Ci mogę zrobić, tylko potem reklamacji nie przyjmuję :P Podejmujesz wyzwanie? :D
OdpowiedzUsuńHaha xd możesz zasugerować, ale nie obiecuje, że go wykorzystam xd
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa zaglądam codziennie! :D Życzę Ci wolnej chwili i czekam na rodział :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mi lena
A zaglądasz do mnie na fejsa?:> Tam zawsze daję info o nowych notkach, czasem marudzę na czas, na szkołę, więc byłabyś na bieżąco i nie musiałabyś codziennie zaglądać : )
UsuńBuźka !
Zaglądam codziennie i wyczekuję, i wyczekuję… ale rozumiem cię w 100%. Poszłam do nowej szkoły i można powiedzieć, że nauczyciele mnie nie lubią :'D. Więc prosto ze szkoły na treningi, do domu wracam około 20:00, a przydałoby się coś zjeść i się pouczyć ;). Życzę duuużo weny i zdrowia dla malucha!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Hariet.
Hello to you! : * Cieszę się, że ktoś czeka! Dajesz im w kość?:> Nauczyciele bee, a jak sama szkoła? nowe towarzystwo? Jest okej, czy marzysz tylko o zmianie szkoły?:>
UsuńTrenujesz! A co?:>
Przyjmę toooony weny! Bużka :*
Nieee… chyba :'D. Ludzie super, tylko z nauką strasznie cisną ;). Trenuję taniec i tak, aby mnie dobić trener też do najinteligentniejszych osób nie należy :'). Szkoły zmieniać nie będę, bo uwielbiam się uczyć języków, a mam francuski 6h w tygodniu :).
UsuńSerdeczne pozdrowienia i DUŻO weny życzę!!!
Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. Z pewnością będzie tak samo dobry jak poprzednie. Życzę mnóstwo weny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Edyta. :)
Stowarzyszenie Księcia Półkrwi nominowało Cię do LIEBSTER BLOG AWARD! Zapraszamy tu: KLIK!
OdpowiedzUsuń